135 gramów amfetaminy w słoiku w lodówce. Policjanci zatrzymali 24-latka z Kępic.
We wtorek kryminalni z Komisariatu Policji II w Słupsku zatrzymali mieszkańca Kępic, który ukrywał w miejscu zamieszkania blisko 135 gramów amfetaminy. Funkcjonariusze usłyszeli od 24-latka, że w jego mieszkaniu nie ma żadnych narkotyków. Jednak mundurowi dokładnie przeszukali mieszkanie, a słoik z białym proszkiem znaleźli na jednej z półek w… lodówce. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków mężczyźnie grozi teraz nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku stale prowadzą działania, które mają za zadanie wyeliminować zjawisko posiadania, zażywania i sprzedaży środków odurzających. Ustalanie i zatrzymywanie sprawców przestępstw to zadanie, które realizują podczas codziennej służby, prowadząc czynności operacyjno-rozpoznawcze i weryfikując docierające do nich informacje.
We wtorek kryminalni z Komisariatu Policji II w Słupsku zapukali do drzwi jednego z mieszkań w Kępicach. Policjanci usłyszeli od przebywającego tam 24-latka, że w jego mieszkaniu nie ma żadnych środków odurzających. Funkcjonariusze zweryfikowali tę informację i dokładnie przeszukali miejsce zamieszkania mężczyzny w wyniku czego znaleźli słoik z białym proszkiem, który schowany był na jednej z półek w lodówce. 24-latek został zatrzymany i przewieziony na komendę, gdzie kryminalni prowadzili z nim dalsze czynności procesowe. Dokładne sprawdzenie i zważenie zabezpieczonych środków odurzających wykazało, że jest to blisko 135 gramów amfetaminy.
Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków, a prokurator zastosował wobec niego dozór, zakaz opuszczania kraju i poręczenie majątkowe. Za to przestępstwo grozi do 10 lat pozbawienia wolności.