Ukradł butle z gazem i wywiózł je na kradzionej taczce. Policjanci z Dębnicy Kaszubskiej zatrzymali 26-latka i odzyskali skradziony towar.
Zarzut kradzieży z włamaniem usłyszał 26-latek, który pod koniec maja włamał się do metalowego kosza na jednej z posesji w Gminie Dębnica Kaszubska ukradł ze środka butle z gazem propan-butan i wywiózł je na taczce, którą również ukradł z tej posesji. Funkcjonariusze odzyskali wszystkie skradzione butle oraz „pojazd” służący do popełnienia tego przestępstwa. Za kradzież z włamaniem grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Pod koniec maja policjanci z Posterunku Policji w Dębnicy Kaszubskiej zostali poinformowani o kradzieży butli z gazem, które na jednej z posesji przechowywał mieszkaniec gminy. Mundurowi na miejscu zdarzenia wykonali czynności procesowe, a zebrane informacje przybliżyły ich do ustalenia tożsamości sprawcy tego przestępstwa. Kluczem w tej sprawie okazała się taczka, z charakterystyczną czerwoną felgą, którą sprawca włamania również ukradł z posesji i wywiózł na niej dwie butle z gazem. Funkcjonariusze w wyniku prowadzonych czynności ustalili, kto ma związek z kradzieżą i wczoraj zatrzymali do tej sprawy 26-letniego mieszkańca Gminy Dębnica Kaszubska, który zdążył już sprzedać skradzione butle i taczkę. Następnie mundurowi dotarli na posesję, gdzie ich uwagę zwrócił „pojazd” z charakterystyczną czerwoną felgą oraz skradzione butle. Wszystkie przedmioty zostały zabezpieczone jako dowód w sprawie i w najbliższym czasie wrócą do właściciela.
26-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem za co grozi kara od roku do 10 lat więzienia. Odpowiedzialności nie uniknie również nabywca skradzionego mienia, który za przestępstwo paserstwa musi liczyć się z karą w wymiarze od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.