Dwaj kłusownicy zatrzymani na rzece Skotawie
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku wspólnie ze strażnikami Państwowej Straży Rybackiej patrolują tereny przyległe do rzek ,w ten sposób realizując działania w ramach "Akcji Troć". Celem nadrzędnym jest ochrona tarlisk łososia atlantyckiego i troci wędrownej przed kłusownikami. Za kłusownictwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Policja ostrzega, kupując ryby złowione w okresie ochronnym stajemy się paserem można ponieść konsekwencje finansowe i karne nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj wieczorem policjanci z I Komisariatu Policji w Słupsku otrzymali zgłoszenie o ujęciu przez Strażników Państwowej Straży Rybackiej dwóch mężczyzn kłusujących na rzece Skotawa. Policjanci udając się na miejsce zastali funkcjonariuszy Straży Rybackiej, którzy chwilę wcześniej w trakcie patrolu ujęli sprawców. Policjanci wyjaśniając okoliczności sprawy ustalili, że zatrzymani, kłusowali na rzece Skotawa przy pomocy tzw. ościenia. Podczas czynności miejsca zdarzenia, policjanci zabezpieczyli skłusowanie z rzeki, martwe już ryby oraz zatrzymane narzędzie. Dalsze czynności z zatrzymanymi doprowadziły do przeszukania jednej z posesji gdzie policjanci ujawnili i zabezpieczy inne narzędzia kłusownicze. Sprawcami okazali się 66 - letni mieszkańcy gminy Dębnica Kaszubska i 36 letni gminy Kobylnica. Obydwaj trafili do policyjnego aresztu. Zostali już przesłuchani i usłyszeli zarzuty związane z kłusownictwem.. Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Przypomnijmy:
Od 1 października do 31 grudnia obowiązuje całkowity zakaz połowu troci wędrownej i łososia atlantyckiego. Policjanci w tym zakresie wzorem lat ubiegłych , współpracują z funkcjonariuszami Straży Rybackiej, Straży Granicznej, Żandarmerii Wojskowej, Strażnikami Miejskimi i Gminnymi. Patrole policji, także w okolicach rzeki Słupi, mają odstraszyć potencjalnych kłusowników i wpłynąć na ograniczenie przypadków nielegalnego połowu tych ryb. Z danych Policji wynika, iż w okresie ochronnym kłusownicy nasilają swoją działalność. Złowione ryby często usiłują sprzedać przygodnym osobom. I tu należy być czujnym! W takich przypadkach, kupujący ryby złowione w okresie ochronnym, może ponieść dotkliwe konsekwencje finansowe i karne.