Zarzuty za próbę utopienia psa
Na początku lutego 2013r. w Parku Kultury i Wypoczynku nieznana osoba próbowała utopić psa. Zwierzę wrzucono w zawiązanym worku do rzeki, dodatkowo worek obciążono kamieniem. Dzięki spostrzegawczości osób spacerujących nad rzeką worek został wyciągnięty na brzeg, a pies uratowany. Wczoraj policjanci ustalili sprawce tego czynu. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Na początku lutego 2013r. w Parku Kultury i Wypoczynku nieznana osoba w zawiązanym worku wrzuciła do rzeki psa. Worek był dodatkowo obciążony kamieniem. Dzięki spostrzegawczości osób spacerujących nad rzeką worek został wyciągnięty z rzeki, pies uratowany i oddany pod opiekę do schroniska dla zwierząt. Zdarzenie odbiło się szerokim echem wśród mieszkańców Słupska. Policjanci sprawdzali każą informacje pozwalająca na ustalenie sprawcy tego czynu. Ustalili prawdopodobnego właściciela psa, 35-letniego mieszkańca Słupka. Mężczyzna przyznał, że to jego zwierzę, lecz od ponad miesiąca go nie widział. Policjanci nie dali wiary jego tłumaczeniom - porównali ślady obuwia zabezpieczone nad rzeką z butami podejrzanego mężczyzny. Okazało się że są identyczne. Mężczyzna przyznał się do próby utopienia swojego psa. Stwierdził ,że zwierzę mu przeszkadzało. Przyznał również, że w chwili popełniania czynu był nietrzeźwy.
Sprawca usłyszał zarzut usiłowania niehumanitarnego uśmiercenia psa -grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat. Sąd może orzec również zakaz posiadania zwierzęcia od roku do 10 lat oraz nawiązkę na cel związany z ochroną zwierząt.