Rzucał petardami na meczu piłkarskim
Po niedzielnym turnieju piłki nożnej"Amber Cup", policjanci z komisariatu II w Słupsku zatrzymali 24-latka podejrzanego o odpalenie racy dymnej na trybunach hali sportowej. Słupszczanin odpowie za naruszenie przepisów Ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, za co grozi kara grzywny ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
W ostatni weekend w słupskiej hali Gryfia odbywał się turniej piłki nożnej Amber Cup. W trakcie niedzielnego meczu, z trybuny na boisko wyłożone sztuczną trawą zaczęły spadać odpalone race dymne, które mogły stanowić zagrożenie dla przebywających tam osób. Policjanci zabezpieczający to widowisko obserwując trybuny wytypowali młodego mężczyznę, który wyraźnie mógł mieć związek z tym zdarzeniem. Przypuszczenia kryminalnych potwierdziła bardzo szczegółowa analiza zapisu monitoringu. Po meczu, podczas opuszczania obiektu przez kibiców, funkcjonariusze zatrzymali ustalonego wcześniej mężczyznę. Okazał się nim 24 letni słupszczanin.
Dzisiaj zostanie on przesłuchany i usłyszy zarzut naruszenia bezpieczeństwa podczas trwającej imprezy masowej za co grozi kara grzywny ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.