Kradziony samochód ukryli w garażu
Kolejne kradzione auto odzyskali kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku. Audi A4 warte blisko 30 tyś złotych ukryte było w garażu jednej z miejscowych posesji. Zatrzymano 31 letniego właściciela tego garażu. Mężczyzna usłyszał zarzuty paserstwa, za które grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Słupsku od kilku dni zajmowali się sprawą kradzieży samochodu. Audi a 4 ukradziono w ubiegłym tygodniu nocą z jednego z osiedlowych parkingów. Pokrzywdzony wycenił pojazd na kwotę blisko 30 tysięcy złotych.
Kryminalni zajmując się tą sprawą przesłuchiwali świadków i zbierali informacje, które mogły by przyczynić się do wyjaśnienia tej kradzieży. Funkcjonariusze ustalili, że samochód ten znajduje się jeszcze na terenie Słupska. Okazało się, że ukryty był w blaszanym garażu na jednej z miejscowych posesji . Śledczy ustalili jej właściciela . To 31 letni słupszczanin. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna został już przesłuchany . Zebrane w tej sprawie dowody pozwoliły na przedstawienie mu zarzutów paserstwa, za które grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Policjanci zastrzegają, że sprawa kradzieży nadal jest wyjaśniana i ma ona charakter rozwojowy, dlatego niewykluczone są dalsze zatrzymania osób.
