Podejrzewany o rozbój na taksówkarzu w rękach Policji
Słupscy kryminalni zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o brutalny napad na taksówkarza, do którego doszło w ubiegłym tygodniu na terenie Słupska. Sprawca nożem ranił kierowcę taksówki, okradł go i uciekł. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.
We czwartek w nocy dyżurny Policji w Słupsku otrzymał zgłoszenie o rozboju, do którego doszło na jednym z miejscowych osiedli. Na miejsce natychmiast skierowano patrole Policji. Policjanci ustalili, że sprawca zamówił kurs taksówką w jednej z miejscowych korporacji. Pod koniec trasy zaatakował kierowcę i używając noża kilkakrotnie ranił go, a następnie ukradł znajdujące się w samochodzie pieniądze.
Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy tego rozboju.
Działania prowadzono wielotorowo. Jedni funkcjonariusze pracowali na miejscu zdarzenia, innie w terenie. Zabezpieczono ślady i przesłuchiwano kolejne osoby, które mogły naprowadzić na jakikolwiek ślad sprawcy.
Kryminalni działali operacyjnie.
Działania policjantów i dobre rozpoznanie środowiska doprowadziły do wytypowania osoby mającej związek z tym przestępstwem. Dzisiaj rano śledczy weszli do jednego z mieszkań pod Słupskiem. Tam zatrzymany został 23 - letni mieszkaniec powiatu słupskiego. Mężczyzna był zaskoczony.
Zebrany w sprawie obszerny materiał dowodowy wskazuje, iż zatrzymany 23- latek jest osobą podejrzewaną o dokonanie rozboju na taksówkarzu.
Mężczyzna jest teraz przesłuchiwany i dzisiaj usłyszy zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia.
Za to przestępstwo grozi mu kara do 12 lat więzienia.