Śmiertelny wypadek przy pracy
Policjanci z Komendy Miejskiej w Słupsku ustalają przyczyny śmiertelnego wypadku przy pracy, do którego doszło wczoraj w lesie pod Dębnicą Kaszubską. W trakcie wycinki lasu zginął 40-letni pracownik. W związku z tym zdarzeniem, do wyjaśnienia okoliczności śmierci 40 latka, śledczy zatrzymali 4 osoby wykonujące w tamtym miejscu prace leśne. Za niedopełnienie bezpieczeństwa i higieny pracy, a przez to narażenie pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Wczoraj nad ranem policjanci ze Słupska zostali powiadomieni o śmiertelnym wypadku przy wycince drzew w gminie Dębnica Kaszubska. Na miejsce skierowano policyjną załogę i powiadomiono prokuratora. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynikało, że 40 letni mieszkaniec gminy Dębnica Kaszubska podczas wyrębu lasu został uderzony przez spadające ścięte drzewo w wyniku czego zmarł. Grupa dochodzeniowo śledcza przeprowadziła oględziny miejsca zdarzenia zabezpieczając ślady.
Decyzją prokuratora, zwłoki zabezpieczono do badań laboratoryjnych. W wyniku działań i ustaleń kryminalnych zatrzymano 4 mężczyzn, do wyjaśnienia przyczyn i okoliczności tego śmiertelnego wypadku przy pracy. Osoby zatrzymane to także mieszkańcy gminy Dębnica Kaszubska i jak ustalili policjanci mają one ścisły związek z prowadzaną tam wycinką lasu.
Za niedopełnienie bezpieczeństwa i higieny pracy, a przez to narażenie pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.