W terenie zabudowanym jechał ponad 102 km/godzinę -straci prawo jazdy
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego słupskiej komendy miejskiej zatrzymali dzisiaj rano kierowcę peugeota, który w terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 52 km/h. Podczas kontroli drogowej okazało się, że mężczyzna ten był także pod wpływem alkoholu. Zgodnie z nowymi przepisami, kierowcy temu grozi utrata uprawnień do kierowania od 6 miesięcy nawet do trzech lat.
Dzisiaj rano w Mrówczynie - w gminie Damnica, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego słupskiej komendy miejskiej realizowali działania "prędkość" kontrolując pojazdy w terenie zabudowanym. W tej miejscowości jak wcześniej informowali policjantów mieszkańcy, niektórzy kierowcy nie respektują przepisów ruchu drogowego szybko i brawurowo przejeżdżając przez tę miejscowość. Dzisiaj rano około godziny 8, patrol drogówki zauważył szybko nadjeżdżający samochód. Miernikiem laserowym poddano pomiarowi ten pojazd i okazało się, że kierowca znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość. Kierujący peugeotem 47 - letni mężczyzna w terenie zabudowanym jechał z prędkością 102 km/h.
Podczas legitymowania, policjanci wyczuli od niego wyraźną woń alkoholu. Natychmiast poddany został badaniu na zawartość alkoholu. Wynik wykazał stan po użyciu wskazując 0.21 mg/l alkoholu w organizmie. W związku z popełnionymi wykroczeniami, policjanci zatrzymali 47 latkowi prawo jazdy. Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu i przekroczenie prędkości kierowcy temu grozi utrata uprawnień do kierowania od 6 miesięcy nawet do trzech lat. Sprawa trafi do sądu, który zadecyduje o wymiarze kary.
Zgodnie z nowymi przepisami kierowcom, którzy przekroczą dozwoloną prędkość o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym, prawo jazdy zostanie odebrane bezpośrednio przez kontrolującego ich policjanta.
Następnie zostanie ono przesłane do właściwego starosty, który - wydając decyzję administracyjną - formalnie zatrzyma ten dokument - za pierwszym razem na 3 miesiące.