Ukradł na cmentarzu torebkę - zatrzymali go policjanci ze Słupska
Słupscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który na miejscowym cmentarzu kradł na tzw. "wyrwę". Mężczyzna usłyszał już zarzuty, za które grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Kilka dni temu dyżurny Policji w Słupsku otrzymał telefoniczne zgłoszenie o kradzieży na tzw. "wyrwę". Zgłaszająca pokrzywdzona będąc przed południem na starym cmentarzu w Słupsku zaatakowana została przez nieznanego mężczyznę. Sprawca podbiegł do niej od tyłu, wyrwał jej torebkę i uciekł. Pokrzywdzona słupszczanka natychmiast o całym zajściu powiadomiła dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Słupsku, który natychmiast zlecił poszukiwania napastnika. Funkcjonariusze mając wstępny rysopis sprawcy, jego ubiór oraz kierunek ucieczki zauważyli w pobliżu stadionu 650-lecia mężczyznę odpowiadającego rysopisowi sprawcy. Został on zatrzymany, a poszkodowana kobieta rozpoznała w nim sprawcę kradzieży.
Zatrzymany 40 letni mieszkaniec powiatu słupskiego wskazał miejsce gdzie ukrył skradzioną torebkę. Został już przesłuchany i usłyszał zarzuty, za które grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.