Nieletni uciekali samochodem
Policjanci ze Słupska zatrzymali uciekający ulicami miasta samochód, którym kierował 16 letni uczeń jednej z miejscowych szkół średnich. Oprócz kierowcy w samochodzie tym znajdowało się dwóch nieletnich pasażerów w wieku 16 i 17 lat. Podczas zatrzymania wyszło na jaw, że jeden z nich posiadał foliowy woreczek z zawartością marichuany. Za jej posiadanie grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Słupsku otrzymał telefoniczne zgłoszenie o tym, że kierowca białego citroena, szybko i niebezpiecznie jeździ w pobliżu szkoły podstawowej przy ulicy Ogrodowej. Natychmiast w tamto miejsce skierowano najbliżej znajdujący się patrol. Policjanci ustalili, że kierujący białym osobowym citroenem, spowodował tam kolizję uderzając w bok budynku i odjechał z miejsca zdarzenia. Po kilku minutach od tego zgłoszenia funkcjonariusze zauważyli opisywany samochód. Kierowca nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe wzywające go do zatrzymania. Po krótkim pościgu pojazd został jednak zatrzymany.
Sprawcą tej ucieczki okazał się 16 latek – uczeń jednej z miejscowych szkół średnich, który nie posiada jeszcze uprawnień do kierowania. W pojeździe tym oprócz niego znajdowało się ponadto dwóch nieletnich pasażerów wieku 16 i 17 lat. Podczas zatrzymania wyszło na jaw, że jeden z nich posiadał przy sobie foliowy woreczek z zawartością ponad 1 g marichuany. Teraz policjanci ustalać będą okoliczności tej ucieczki oraz skąd pochodził samochód i narkotyki. Za ich posiadanie grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.