Motocyklem bez kasku, prawa jazdy i na podwójnym gazie – zatrzymany w policyjnym pościgu.
Policjanci słupskiej drogówki zatrzymali w pościgu 26-letniego motocyklistę. Mężczyzna był pijany, jechał bez kasku, nie miał uprawnień i spowodował kolizję. Prawdopodobnie to było powodem niezatrzymania się do kontroli na wyraźny sygnał funkcjonariusza. Mężczyzna usłyszał zarzuty. Grozi mu do 5 lat więzienia
W minioną środę policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Słupsku, w czasie patrolu ul. Szczecińskiej zauważyli motocyklistę bez kasku. Mundurowi zasygnalizowali, by mężczyzna zatrzymał się do kontroli. Jadący jednośladem zwiększył prędkość I zaczął uciekać. Policjanci podjęli pościg. Uciekający w ul. 11 Listopada 26-latek uszkodził znak drogowy i spowodował kolizję. Policjanci zatrzymali tego kierującego. Okazało się, że, że nie posiada uprawnień do kierowania motocyklem i czuć od niego alkohol. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna jest nietrzeźwy.
Policjanci przesłuchali 26-latka. Mężczyzna przyznał się do przedstawionych mu zarzutów. Odpowie za popełnione przestępstwa i wykroczenia. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.